Rezerwat przyrody Szczytniak

Gmina: Waśniów, powiat: ostrowiecki, województwo: świętokrzyskie
Rezerwat częściowy, ochrona odsłoniętych kwarcytów górnokambryjskich, gołoborza oraz pierwotnej puszczy bukowo- jodłowej.

Rezerwat przyrody „Szczytniak” utworzony został w 1993 roku. Swoją powierzchnią obejmuje on 6,16 hektara. Większość stanowią lasy, a tylko niewielki fragment to gołoborza.

Czarny szlak

Swoją wędrówkę do rezerwatu i zarazem na szczyt Szczytniak rozpoczęłam w miejscowości Stary Skroszyn. Początek szlaku, od parkingu, wiedzie drogą asfaltową.

Następnie kierując się dobrze oznaczonym czarnym szlakiem kierujemy się w kierunku lasu. Na szczęście znaki znajdują się w dobrze widocznych miejscach więc nie ma obawy, że zgubimy drogę.

Las bukowy

Większość szlaku na szczyt prowadzi przez las. Jest to ta część rezerwatu, w której ochronie podlegają naturalne zbiorowiska- kwaśnej buczyny. Oprócz buków mamy tu również zbiorowiska jodły jak i jawora.

Oprócz drzew można tu spotkać również paprocie, mchy, porosty ale również małe żabki. W okresie jesiennym nie zabrakło również małych grzybków (pieprznika jadalnego), na którego w moim regionie mówi się kurka.

Szlak wiodący po rezerwacie jest niezwykle malowniczy. Ma on jednak jedną słabą stronę, albowiem w okresie licznych deszczy na drodze znajdują się nawet kilkumetrowe kałuże.

Po dłuższym podejściu dochodzimy do miejsca, w którym las zaczyna się kończyć. W ten sposób zostawiamy leśną stronę rezerwatu, a przechodzimy na gołoborza.

Gołoborza

Dla osób nie wiedzących jeszcze co to gołoborze krótkie wyjaśnienie. Gołoborza to rumowiska skalne w górach. Zbudowane one są z grubej frakcji (większych kamieni, skał), a ponadto nie zawierają żwiru, piasku ani iłu.

Ostatni odcinek wędrówki na szczyt odbywamy właśnie po gołoborzach. Jest to bardzo fajne uczucie, mimo że trzeba bardzo uważać gdzie się stawia kolejny krok. A dlaczego to takie fajne? Ponieważ gołoborza można podziwiać chociażby na Świętym Krzyżu. Tam jednak wybudowana jest platforma widokowa i po samych gołoborzach nie można chodzić.

Rezerwat „Szczytniak” utworzony został dla ochrony lasów jak również, a może przede wszystkim dla ochrony gołoborza, które stanowi przykład zachodzących procesów geomorfologicznych. Obejrzeć tu można odsłonięte kwarcyty z okresu górnokambryjskiego, na których znajdują się różne tekstury. Kto nie był jeszcze na Szczytniaku to zachęcam, mimo że gołoborze tu jest niewielkie. W przyszłości bowiem może nie być już okazji do podziwiania tych skał, gdyż obszar odkrytych kwarcytów stopniowo się zmniejsza. Spowodowane jest to ekspansją roślinności. Głazy porośnięte są kępami mchów, a między nimi wyrastają paprocie, a nawet coraz liczniejsze drzewa, takie jak brzoza, jarzębina i buki.

Po dojściu na szczyt nie zabrakło oczywiście przerwy na mały posiłek i regenerację sił.

Po krótkiej przerwie przyszedł czas również na chwilę refleksji. O lesie i gołoborzach już wspominałam więc teraz przyszedł czas na parę innych zdjęć

Na zakończenie dodam, że bardzo podobał mi się ten szlak po rezerwacie przyrody Szczytniak, a zwłaszcza ostatni fragment wiodący po gołoborzach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.